Index iPhone’a 2024: tyle dni trzeba pracować, aby na niego zarobić
Picodi policzyło, ile dni roboczych potrzebują mieszkańcy różnych krajów, aby móc uzbierać na flagowy model iPhone’a
Jak bydgoszczanie kupują w internecie? Przeanalizowaliśmy ich zakupowe zwyczaje i preferencje oraz sprawdziliśmy, jak często korzystają z okazji w sieci. Niestety, w porównaniu z resztą kraju miasto nad Brdą wypada dość blado.
W naszym ogólnokrajowym badaniu zmierzyliśmy e-spryt Polaków – czyli umiejętność rozważnego kupowania w internecie i odnajdywania najniższych cen. Zapytaliśmy mieszkańców dziesięciu największych miast w Polsce o to, jak robią zakupy w sieci. W oparciu o zebrane odpowiedzi z ankiet oraz dane dotyczące preferencji klientów korzystających z kuponów rabatowych Picodi stworzyliśmy ogólnopolski ranking e-sprytu. Pod uwagę wzięliśmy m.in. rozwagę przy podejmowaniu decyzji o zakupie, korzystanie z wachlarza różnorodnych form promocji i okazji oraz umiejętność ich aktywnego poszukiwania.
Jak wypadła Bydgoszcz? Niestety – nie najlepiej, a mówiąc wprost – najgorzej. Miasto nad Brdą wylądowało na samym końcu naszego rankingu e-sprytu. Dlaczego? Czy bydgoszczanie naprawdę nie potrafią oszczędzać w sieci? Sprawdźmy!
CZEGO DOWIEDZIELIŚMY SIĘ Z NASZEGO BADANIA?
Tylko co piąty ankietowany spędza na zakupach w internecie więcej niż godzinę w tygodniu. Aż 75% przyznaje, że na poszukiwania najkorzystniejszych cen w sklepach online poświęca zdecydowanie mniej czasu.
Okazjonalne „dodawanie do koszyka” oznacza też, że bydgoszczanie nie wydają dużo w internecie. 60% badanych wycenia swoje miesięczne internetowe zakupy pomiędzy 100 a 300 złotych. Co trzeci bydgoszczanin wydaje zaledwie kilkadziesiąt złotych, natomiast do wydatków przekraczających 1000 zł przyznaje się jedynie 5% ankietowanych.
Choć bydgoszczanie w internecie kupują rzadko, za każdym razem podejmują dokładnie przemyślane i ostrożne decyzje. Szukają przede wszystkim niskich cen – to decydujące kryterium dla co drugiego ankietowanego. Tylko co dziesiąty mieszkaniec kupuje impulsywnie, a aż 85% przyznaje, że przed zakupem konkretnego produktu dokładnie przeczesuje oferty sklepów internetowych w poszukiwaniu najkorzystniejszych okazji. To najwyższy wynik w kraju!
55% badanych przed zakupem sprawdza w internecie opinie i komentarze dotyczące produktu, a co drugi dodatkowo zestawia ceny w sklepach za pomocą porównywarek. Nieco ponad ⅓ ankietowanych posiłkuje się również opinią znajomych i rodziny.
Wygląda jednak na to, że bydgoszczanie nie boją się oszustów i paczek z cegłami czy ziemniakami. Tylko 15% badanych sprawdza opinie dotyczące sklepu internetowego, w którym robią zakupy, a 30% upewnia się, że nie będzie problemu z ewentualnym zwrotem lub reklamacją.
Co ciekawe, mimo że dla bydgoszczan kluczowa jest cena, większość mieszkańców raczej nie jest zainteresowana polowaniem na promocje i rabaty. Aż 65% przyznaje, że nie szuka ich aktywnie. Co trzeci badany bierze na celownik najkorzystniejsze okazje tylko czasami, a jedynie 5% robi to regularnie. To właśnie między innymi z tego powodu Bydgoszcz wylądowała na ostatnim miejscu w naszym rankingu e-sprytu.
75% bydgoszczan korzysta z internetowych promocji jedynie kilka razy w roku. Co piąty badany poluje na okazje nawet kilka razy w miesiącu, a co dwudziesty w ogóle nie kupuje w promocjach i wyprzedażach.
Do najpopularniejszych form promocji w Bydgoszczy należą okazje sezonowe. Mieszkańcy wiedzą, kiedy najlepiej kupić zimową kurtkę, a kiedy lekką odzież na lato – dużą podpowiedź stanowią na pewno wyprzedaże w sklepach stacjonarnych i galeriach handlowych. Typowo internetowe okazje cieszą się mniejszą popularnością – 35% korzysta z kodów rabatowych, co czwarty ankietowany w zamian za rabat zapisuje się do newslettera, a co dziesiąty szuka specjalnych ofert w mediach społecznościowych.
Mieszkańców zapytaliśmy również, na jakie produkty najczęściej szukają przecen i promocji w internecie. Każdy ankietowany mógł wybrać kilka odpowiedzi. Co zwykle biorą na celownik bydgoszczanie?
Na internetowych okazjach bydgoszczanie w ciągu roku oszczędzają najmniej w Polsce. W oparciu o dane dotyczące wydatków na portalu Picodi obliczyliśmy, że każdy mieszkaniec na zakupach online oszczędza średnio 55 zł rocznie.
Co bydgoszczanie robią z pieniędzmi zaoszczędzonymi w promocjach i wyprzedażach? Przede wszystkim wydają je na bieżące potrzeby (odpowiedź 45% ankietowanych). Aż 35% bydgoszczan, którzy wzięli udział w naszej ankiecie, zupełnie nie zwraca uwagi na to, co dzieje się z zaoszczędzonymi pieniędzmi. Tylko co szósty badany sumiennie odkłada je np. na konto oszczędnościowe.
Sprawdź nasz ogólnopolski raport e-sprytu i zobacz jak wygląda e-spryt w:
Picodi policzyło, ile dni roboczych potrzebują mieszkańcy różnych krajów, aby móc uzbierać na flagowy model iPhone’a
Porównaliśmy ceny biletów na jeden przejazd i na miesiąc oraz zestawiliśmy wydatki na komunikację miejską z wynagrodzeniami
Sprawdziliśmy, ile pieniędzy średnio otrzymują emeryci w kilkudziesięciu krajach świata i czy za te pieniądze da się żyć?
Ile kosztuje godzina parkowania w centrach dużych miast i jakie są ulgi dla mieszkańców?